wtorek, 23 października 2012

Dlaczego zrobiliście to Audrey?

Wklejam tekst, który powstał już dość dawno temu, nota bene jako jeden z pierwszych na naszym popszednim blogu, nie mniej jednak uważam, że wciąż jest aktualny, choć dość dobitnie napisany. Może przesadziłam?

Audrey Hepburn Decor


Cholera jasna właśnie zaczęłam obgryzać paznokcia, a w między czasie przypomniało mi się, że dosłownie godzinę temu je pomalowałam. 

W tytule piszę Wy, ale tak na prawdę zwracam się tylko do szerokiego grona pseudo ukulturalnionych intelektualistów lub wężej intelektualistek, które zapytane o ulubiony film odpowiadają: "Śniadanie u Tiffaniego", a czym się interesujesz? "Modą, a moją ulubioną projektantką jest Coco Chanel".

Aby lepiej wyjaśnić mój punkt widzenia najlepiej bliżej przyjrzeć się scenie z filmu - "Sposób na teściową". Tytułowa teściowa, gospodyni popularnego talk show przeprowadza, będąc na skraju załamania nerwowego, ostatni w swoje karierze wywiad na żywo. Pech chciał, że trafiła jej się dość ograniczona, aby nie używać brzydkich słów, rozmówczyni. Niespełna 17 letnia blondyneczka, jeśli dobrze pamiętam. (Nie żebym miała coś przeciwko blondynkom, sama nią jestem i jestem z tego dumna. Choć niestety to fakt, iż jestem kompletnie spalona pod każdym względem jako kierowca. Nie dość, że młoda, to jeszcze kobieta, a na dodatek blondynka. Ileż nerwów muszę sobie zawsze zszargać w czasie jazdy, aby udowodnić zacnym użytkownikom drogi, że również potrafię prowadzić i znam przepisy.) Ale wrócę do tej młodej blondi ze "Sposobu na teściową". Albo lepiej, wrzucę link: http://www.youtube.com/watch?v=HIqabIE4n5w

No i właśnie ten moment, w którym dziewczyna odpowiada, że lubi oglądać "na prawdę stare filmy": "Uwolnić orkę", "Uwolnić orkę 2" i "Legalną blondynkę". O zgrozo. Takie właśnie gwiazdeczki zniszczyły wizerunek  Hepburn. Dlaczego sprawiłyście, że nie można już lubić ani Audrey ani Coco Chanel.  Tych wspaniałych, eleganckich, inteligentnych i pięknych kobiet? To, że były one idolkami Blair Waldorf nie oznacza, że muszą być idolkami każdej dziewczyny w wieku od 17-25 lat. Dlaczego udajecie, że lubicie stare filmy, zawieszacie w pokoju plakat ze "Śniadania (...)" i pijecie rano kawę z kubka z podobizną Holly Golightly? Dlaczego mówicie, że interesujecie się modą, a tak na prawdę jedyne co wiecie na ten temat, to skład najnowszej kolekcji Zary i Mango. Często dodajecie również dumnie, że Coco Chanel w rzeczywistości miała na imię Gabriel, od tak, żeby jak na ironię podkreślić jakimi wnikliwymi obserwatorkami świata mody jesteście. 

Gdyby któraś z tych dam wiedziała, co ludzie uczynili z jej wizerunkiem i jak niewiele wiedząc na ich temat szczycą się posiadaniem podobnych wzorców. A potem widzę taką jedną z drugą, fankę "Śniadania u Tiffaniego" na piątkowej imprezie z głową niemal wiszącą między własnymi kolanami, bełkoczącą coś pod nosem w pijackim otępieniu. Ani Hepburn ani Chanel nikt nigdy nie widział w podobnym stanie. Mój narzeczony mówi: "Daj spokój, każdy może się od czasu do czasu napić i trochę odpuścić". A ja się pytam: "Czy James Bond mógłby sobie choć jeden raz pozwolić na to, aby nie otworzyć kobiecie drzwi? Lub nie podać jej płaszcza?". I tak właśnie, Audrey była damą o złotym sercu! Nie krzywdzcie jej wizerunku umieszczając jej podobiznę na kubkach, poduszkach i obrazkach w Ikea. Wtedy Audrey staje się Hanną Montaną! Nie mówcie, że oglądacie stare filmy, skoro potraficie wymienić dwa lub trzy tytuły. A już na pewno nie mówcie, że interesujecie się modą, podczas gdy wyglądacie jak dobrze ubrany manekin z sieciówki i nie wiecie nawet kim jest Tom Ford. 

Ja na przykład tak nie mówię. Nie uważam się za koneserkę kina, która pozjadała wszystkie rozumy czy bezbłędną fashion victim, ale daję szansę swoim upodobaniom nie podpisując się ślepo pod modnymi nazwiskami, których sama do końca nie znam. Ale nie mnie oceniać. Ja tylko mogę radzić. 







"Wytrzyj nos w Audrey Hepburn" ajajaj!


Dziękujemy za odwiedziny! Jeżeli podoba Ci się to co robimy, poleć nas znajomym!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...